czesiekblog rowerowy

avatar czesiek
Wrocław

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(12)

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy czesiek.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Do pracy na piechotkę

Wtorek, 12 grudnia 2006 | dodano: 12.12.2006
Do pracy na piechotkę - padało. :(
Przed 17-tą: Plac Grunwaldzki - ul. Na Grobli - Opatowice - Trestno - Blizanowice (brama). Dalej nie pojechałem bo teren byłego PGR-u dość, że ciemny to jeszcze pełno kałuż - po ostatnich opadach.Ale i tak jestem zadowolony, bo byłem niemal pewien, że rowerkowania dziasiaj nie będzie. :)
Rower: Dane wycieczki: 24.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(5)

K o m e n t a r z e
Nie, tak się nie mówi we Wrocławiu "na jakieś dziury" . Ja tak mówię. Łatwiej mi się wymawia i łatwiej mi zapamiętać.
Dłuuugo nie mogłem się przyzwyczaić do Blizanowic. :)
Ps. Do dzisiaj mam problem z zapamiętaniem nazwy osiedla... Kozanów. :))
Pozdrawiam - Czesiek
czesiek
- 20:47 środa, 13 grudnia 2006 | linkuj
Tak nieśmiało się zapytam... Co to znaczy "do Bledzewa"?! Czy tak się we Wrocławiu mówi na jakieś dziury? :D pytam, bo nie wiem, a chciałbym wiedzieć hehe ;]

POZDRAWIAM!
Mlynarz
- 18:40 środa, 13 grudnia 2006 | linkuj
Jeszcze coś. Kiedy jadę do Blizanowic, a Wiola się pyta gdzie dzisiaj, odpowiadam Jej: "do Bledzewa" ;)
pzdr - czesiek
czesiek
- 13:02 środa, 13 grudnia 2006 | linkuj
Ludzi wcale nie jest tak mało. Mieszka tam conajmniej (jak na moje oko ;) ) kilkanaście rodzin.
Radzą sobie całkiem nieźle - jeżeli posiadanie samochodów może o tym świadczyć.
Ps. Swego czasu podwoziłem na ramie (z Opatowic) pewną Panią do domku. Ania pochodziła z Bytomia. ;)
Czasami rozmawiałem też z pewnym Panem, który kłania się wszystkim rowerzystom... .
Często stoi On na przystanku, lub na wale - tuż za "wioską".
To takie myśli nieuczesane. :))
Pozdrawiam - Czesiek
czesiek
- 08:19 środa, 13 grudnia 2006 | linkuj
Te Blizanowice to w ogóle są dziwną wioską. Mam wrażenie, że to miejscowość, w której zostały tylko duchy po dawnych mieszkańcach :) Czasem jakiś pies przebiegnie, ludzi tam malutko... i te popadające w ruinę budynki.

POZDRAWIAM!
Mlynarz - 20:40 wtorek, 12 grudnia 2006 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa nanic
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]