- Kategorie:
Q, Q, Q - znów złapałem
Czwartek, 21 grudnia 2006 | dodano: 21.12.2006
Q, Q, Q - znów złapałem gumę. :( Ujechałem rano ok. 4 km i po dwukrotnym dopompowaniu udało mi się "dojechać" do pracy. Znów szczęście w nieszczęściu - byłem blisko pracy. Założyłem zapasówkę, ale po ok. godzinie okazało się, że znów mam flaka. :( Po założeniu sklejonej już dętki wziąłem się za zapasówkę. Okazało się, że to moja wina. Źle ją skleiłem - partacz. ;) Jak pech to pech. Sklejona została w pracy, więc podjechałem pod dom po następną zapasówkę i ruszyłem szosą pod blizanowicką bramę. Powrót tą samą trasą.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:
Dane wycieczki:
32.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Od kilku tygodni mam to samo z dętkami-okazywało się, że kiepski ze mnie wulkanizator, ale mam nadzieje, że codzienne powroty bez powietrza już za mną i za Tobą też :D
miciu22 - 21:14 czwartek, 21 grudnia 2006 | linkuj
Komentuj