- Kategorie:
Wstaję rano pogoda cud - tylko
Sobota, 27 stycznia 2007 | dodano: 27.01.2007
Wstaję rano pogoda cud - tylko jechać. Jednak pewne obowiązki... . Później zawierucha. Czekam, czekam, przestało. Siadam na rower i jadę zobaczyć co z nowym mostem Warszawskim, a tam zima. :(
Jeszcze na chwilkę do brata na Karłowice i powrót w zawierusze do domku.
Jak to jest? Jedne ścieżki, chodniki mogą być odśnieżone, a innne nie.
Wzdłuż ul. Jedności Narodowej - obok Browaru Piastowskiego:
Kilka fotek z popołudniowego spacerku z Wiolą.
Założyłem opony z bardziej agresywnym bieżnikiem i od razu lepiej się... szło. :))
Pozdrawiam - Czesiek
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Jeszcze na chwilkę do brata na Karłowice i powrót w zawierusze do domku.
Jak to jest? Jedne ścieżki, chodniki mogą być odśnieżone, a innne nie.
Wzdłuż ul. Jedności Narodowej - obok Browaru Piastowskiego:
Kilka fotek z popołudniowego spacerku z Wiolą.
Założyłem opony z bardziej agresywnym bieżnikiem i od razu lepiej się... szło. :))
Pozdrawiam - Czesiek
Rower:
Dane wycieczki:
12.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Komentuj