- Kategorie:
Rano za jaz - po pracy
Poniedziałek, 19 lutego 2007 | dodano: 19.02.2007
Rano za jaz - po pracy pod bramę blizanowicką i do domku. Przez cały czas mojej dzisiejszej jazdy mżyło, ale było to do zniesienia. Wiatr też troszkę słabszy niż wczoraj. Aparatu nie brałem bo i po co - szarówa za oknem. :((
Poza tym ileż można focić to samo i zanudzać rowerowych forumowiczów. ;)
Pozdrawiam - Czesiek
Ps. Jutro ma być mgła - aparat będzie wisiał na karku. :))
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Poza tym ileż można focić to samo i zanudzać rowerowych forumowiczów. ;)
Pozdrawiam - Czesiek
Ps. Jutro ma być mgła - aparat będzie wisiał na karku. :))
Rower:
Dane wycieczki:
38.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
też miałem nie brać aparatu, też pomyślałem "po co, przecież już prawie ciemno i w dodatku pogoda do kitu" ale jednak go zabrałem i jedno zdjęcie zrobiłem :)
tomalos - 20:13 poniedziałek, 19 lutego 2007 | linkuj
Komentuj