- Kategorie:
Dom - Opatowice - Trestno
Wtorek, 27 marca 2007 | dodano: 27.03.2007
Dom - Opatowice - Trestno - Opatowice - Wyspa Opatowicka - praca.
Praca - Park Szczytnicki (fotka kamyka ;) ) - Wyspa Opatowicka - Trestno - Blizanowice - most kolejowy obok Siechnic.
Powrót do domku przez Blizanowice - Trestno - Opatowice. :)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Praca - Park Szczytnicki (fotka kamyka ;) ) - Wyspa Opatowicka - Trestno - Blizanowice - most kolejowy obok Siechnic.
Powrót do domku przez Blizanowice - Trestno - Opatowice. :)
Rower:
Dane wycieczki:
53.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Czesiek, właśnie wróciłem z Parku Szczytnickiego i niestety nie znalazłe żadnego interesującego kamola :(
Jakiś tam pod dębem był z napisem: „Dąb Jana Stanki”, ale to chyba nie o ten Ci chodziło :)
Poza tym w pobliżu obecności żadnych głazów nie stwierdziłem, poza tymi, z których jest zrobione pobrzeże oczka wodnego, sadzawki, czy jak to tam nazwać hehe
Może powiedzmy, że to akwen :D
Wiem, że kamienie użyte do zrobienia tego brzegu pochodzą ze zniszczonych płyt nagrobnych z byłych niemieckich cmentarzy, jakie były we Wrocławiu. Przynajmniej tak wyczytałem w necie i nawet, gdzieś tam widziałem fotkę z takim kamieniem, gdzie można było odczytać nazwisko i imię zmarłej osoby, z której to grobu pochodził kamień. Z podobnych kamieni zrobiono schodki nad Oławą w Parku Wschodnim.
Ludzie piszą w necie, że dużo jest kamieni z widocznymi napisami. Ja na żaden nie trafiłem :)
I tak dość dziwnie się patrzyli na mnie ludzie w parku jak jeździłem wkoło tego stawu hehe
Liczę, że rozwiejesz moje wątpliwości związane z tym kamieniem ;] Mlynarz - 17:07 środa, 28 marca 2007 | linkuj
Jakiś tam pod dębem był z napisem: „Dąb Jana Stanki”, ale to chyba nie o ten Ci chodziło :)
Poza tym w pobliżu obecności żadnych głazów nie stwierdziłem, poza tymi, z których jest zrobione pobrzeże oczka wodnego, sadzawki, czy jak to tam nazwać hehe
Może powiedzmy, że to akwen :D
Wiem, że kamienie użyte do zrobienia tego brzegu pochodzą ze zniszczonych płyt nagrobnych z byłych niemieckich cmentarzy, jakie były we Wrocławiu. Przynajmniej tak wyczytałem w necie i nawet, gdzieś tam widziałem fotkę z takim kamieniem, gdzie można było odczytać nazwisko i imię zmarłej osoby, z której to grobu pochodził kamień. Z podobnych kamieni zrobiono schodki nad Oławą w Parku Wschodnim.
Ludzie piszą w necie, że dużo jest kamieni z widocznymi napisami. Ja na żaden nie trafiłem :)
I tak dość dziwnie się patrzyli na mnie ludzie w parku jak jeździłem wkoło tego stawu hehe
Liczę, że rozwiejesz moje wątpliwości związane z tym kamieniem ;] Mlynarz - 17:07 środa, 28 marca 2007 | linkuj
czesiek i co z tymi wiewiórkami????????? bo nie zdążyłam zobaczyć. Czy zamieniły się w żaby czy sam je usunąłeś??? ;(((
Pozdrawiam kosma100 - 15:12 środa, 28 marca 2007 | linkuj
Komentuj
Pozdrawiam kosma100 - 15:12 środa, 28 marca 2007 | linkuj