czesiek
- Kategorie:
Dom - Opatowice - Trestno:
Piątek, 11 maja 2007 | dodano: 11.05.2007
Dom - Opatowice - Trestno:
Jakiś nietypowy transport dzisiaj, ze sternikiem na dachu. :)
Powrót do Opatowic - przez Wyspę Opatowicką - przez Most Bartoszowicki,
za Bartoszowice, nad Odrę.
Znów jakiś siwulec siedzi. ;)
Powrót - na "ul." Folwarczną i za Mostami Jagiellońskimi, obok Morskiego Oka,
Parku Szczytnickiego, skąd do pracy.
Po 16-tej znów przez wyspę i pod bardzo silny wiatr do domku. Jednak nie szosą a wzdłuż Odry - wędkarską ścieżką.
Rower:
Dane wycieczki:
42.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Oooo widzisz, dzięki Czesiek! Chodziło mi o wyjazd z Wro, bo dalej to można sobie po wioskach śmigać.
Generalnie od Krzyżowic się pokrywa. Ostatnio jechałem główną przez Bielany i średnio trochę...
Jestem niemal pewien, że wyjazd gwardii BS się odbędzie kiedyś :D
Bedzie taki nowy fajnyyyy dinks na BS, dzięki któremu zaczniemy jeździć razem :)
Rachwal....nie ma rowerka! buuhahaha, niech sobie chłopak kupi lepiej bo mu aut zrobimy;P
Zwykle troche dokręcam, ale w doborowym towarzystwie nie ma potrzeby :)
Pozdrawiam!
blase - 19:42 sobota, 12 maja 2007 | linkuj
Błażej - ja jeżdżę (najczęściej) tak:
Plac Grunwaldzki
Podwale
Sądowa
Grabiszyńska
Solskiego
Mokronoska
Mokronos Dolny
Cesarzowice
Gądów
Nowa Wieś Wrocławska
Biskupice Podgórne
Małuszów
Krzyżowice
Bąki
Owsianka
Jak jest sucho: skrót (ok.100 m za Bąkami w lewo - NIE PIERWSZA W LEWO - TUŻ ZA BĄKAMI)
Pustków Żurawski
Solna
Ręków
Stary Zamek
Kwieciszów
Michałowice
Rogów Sobócki
Jak już poznasz trasę, spokojnie możesz ją korygować - na bardzo wiele "sposobów".
Najczęściej ją wydłużając. :)
Ps. 1 Bywa, że przez Bielany też jeżdżę, ale chyba się starzeję, bo ostatni rok czy dwa, staram się omijać ruchliwe trasy. ;)
Ps. 2 Jeżeli nie jeździsz zbyt szybko, możemy kiedyś przejechać się razem. Dokooptować można Młynarczyka Piotrka ;), Tomka, Rachwała (nie wierzę, że On nie jeździ na rowerku) i kogo tam jeszcze masz w "rękawie". :)
Pozdrawiam - Czesiek
czesiek - 18:52 sobota, 12 maja 2007 | linkuj
No własnie Czesiek co z ta drogą wyjazdową z Wrocławia do Sobotki, jedziesz przez Bielany?
Ja bym wolał gdzieś przez wioski, ale skrótów jeszcze nie kojarze.
pozdrawiam
blase - 08:36 sobota, 12 maja 2007 | linkuj
Moniczko:
Bardzo się cieszę, że udało Ci się zrobić porządek z Twoim licznikiem.
Specjalnie pogrubiłem słowo "lekko", żebyś zwróciła uwagę na położenie czujnika. :)
Czekam na fotki. Jutro - jak wiatr pozwoli otworzyć drzwi - jadę po chlebek. :)))
Kąty Wrocławskie lub Rogów Sobócki - zależy od "wisielca". ;)
Droga wyjazdowa z Wrocławia jest ta sama, więc wszystko okaże się na 12 kilometrze od domku. :)
Pozdrawiam cieplutko i bezwietrznie - Czesiek.
czesiek - 22:38 piątek, 11 maja 2007 | linkuj
Po pierwsze - wielkie dzięki za radę dotyczącą licznika - działa poprawnie ;)))))
Po drugie - ładny wicher ;D - u mnie była ostra burza (chyba bo w tym czasie spałam i słyszałam przez sen ;))
Po trzecie - jutro w końcu będą u mnie fotki (z dzisiaj - koniki oraz mam nadzieję z mojej jutrzejszej wycieczki ;))
Pozdrawiam serrrrrrrrrrrrrrdecznie ;)
P.S. Ciekawe gdzie Opat Czesiek się jutro wybiera? ;D
kosma100 - 22:19 piątek, 11 maja 2007 | linkuj
Oj szalał, szalał, a teraz to już kompletnie mu odbiło.
Ciekawe czy jutro da się wyjść z domku? ;)
Po0zdrawiam - Czesiek
czesiek - 22:18 piątek, 11 maja 2007 | linkuj
Komentuj
Jakiś nietypowy transport dzisiaj, ze sternikiem na dachu. :)
Powrót do Opatowic - przez Wyspę Opatowicką - przez Most Bartoszowicki,
za Bartoszowice, nad Odrę.
Znów jakiś siwulec siedzi. ;)
Powrót - na "ul." Folwarczną i za Mostami Jagiellońskimi, obok Morskiego Oka,
Parku Szczytnickiego, skąd do pracy.
Po 16-tej znów przez wyspę i pod bardzo silny wiatr do domku. Jednak nie szosą a wzdłuż Odry - wędkarską ścieżką.
Rower:
Dane wycieczki:
42.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Generalnie od Krzyżowic się pokrywa. Ostatnio jechałem główną przez Bielany i średnio trochę...
Jestem niemal pewien, że wyjazd gwardii BS się odbędzie kiedyś :D
Bedzie taki nowy fajnyyyy dinks na BS, dzięki któremu zaczniemy jeździć razem :)
Rachwal....nie ma rowerka! buuhahaha, niech sobie chłopak kupi lepiej bo mu aut zrobimy;P
Zwykle troche dokręcam, ale w doborowym towarzystwie nie ma potrzeby :)
Pozdrawiam!
Plac Grunwaldzki
Podwale
Sądowa
Grabiszyńska
Solskiego
Mokronoska
Mokronos Dolny
Cesarzowice
Gądów
Nowa Wieś Wrocławska
Biskupice Podgórne
Małuszów
Krzyżowice
Bąki
Owsianka
Jak jest sucho: skrót (ok.100 m za Bąkami w lewo - NIE PIERWSZA W LEWO - TUŻ ZA BĄKAMI)
Pustków Żurawski
Solna
Ręków
Stary Zamek
Kwieciszów
Michałowice
Rogów Sobócki
Jak już poznasz trasę, spokojnie możesz ją korygować - na bardzo wiele "sposobów".
Najczęściej ją wydłużając. :)
Ps. 1 Bywa, że przez Bielany też jeżdżę, ale chyba się starzeję, bo ostatni rok czy dwa, staram się omijać ruchliwe trasy. ;)
Ps. 2 Jeżeli nie jeździsz zbyt szybko, możemy kiedyś przejechać się razem. Dokooptować można Młynarczyka Piotrka ;), Tomka, Rachwała (nie wierzę, że On nie jeździ na rowerku) i kogo tam jeszcze masz w "rękawie". :)
Pozdrawiam - Czesiek
Ja bym wolał gdzieś przez wioski, ale skrótów jeszcze nie kojarze.
pozdrawiam
Bardzo się cieszę, że udało Ci się zrobić porządek z Twoim licznikiem.
Specjalnie pogrubiłem słowo "lekko", żebyś zwróciła uwagę na położenie czujnika. :)
Czekam na fotki. Jutro - jak wiatr pozwoli otworzyć drzwi - jadę po chlebek. :)))
Kąty Wrocławskie lub Rogów Sobócki - zależy od "wisielca". ;)
Droga wyjazdowa z Wrocławia jest ta sama, więc wszystko okaże się na 12 kilometrze od domku. :)
Pozdrawiam cieplutko i bezwietrznie - Czesiek.
Po drugie - ładny wicher ;D - u mnie była ostra burza (chyba bo w tym czasie spałam i słyszałam przez sen ;))
Po trzecie - jutro w końcu będą u mnie fotki (z dzisiaj - koniki oraz mam nadzieję z mojej jutrzejszej wycieczki ;))
Pozdrawiam serrrrrrrrrrrrrrdecznie ;)
P.S. Ciekawe gdzie Opat Czesiek się jutro wybiera? ;D
Ciekawe czy jutro da się wyjść z domku? ;)
Po0zdrawiam - Czesiek
