czesiekblog rowerowy

avatar czesiek
Wrocław

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(12)

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy czesiek.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Opole zdobyte...

Niedziela, 1 lipca 2007 | dodano: 01.07.2007
Opole zdobyte...
... po raz drugi. :)
Pobudka 4.45, wyjazd 6.30, powrót 18.20.
Trasa: Wrocław - Kamieniec Wrocławski - Czernica - Łęg - Jelcz-Laskowice - Janików - Bystrzyca (Oławska) - Leśna Woda - Dobrzyń - Lubsza - Lubicz - Śmiechowice - Czepielowice - Nowe Kolnie - Stobrawa - Stare Kolnie - Popielów - Stare Siołkowice - Chróścice - Dobrzeń Wielki - Ostrówek - Dobrzeń Mały - Borki - Czarnowąsy - Opole - Wrzoski - Karczów - Skarbiszów - Borkowice - Skorogoszcz - Buszyce - Leśniczówka - Łosiów - Strzelniki - Pawłów - Brzeg - Pisarzowice - Michałowice - Myśliborzyce - Szydłowice - Błota - Leśna Woda i stąd już tą samą trasą, jak rano.
Wczorajsi kajakarze mieli trudny spływ. Chyba na niemal całej "trasie" Smotrawy.

Cóż to za ptaszysko znowu? ;)

W Popielowie:

Elektrownia Opole - zostało coś poniżej 20 km do celu. :)

Przed Czarnowąsami jest objazd do Opola, więc byłem zmuszony podjechać niemal po samą elektrownię:

Opole:


Fragment opolskiego amfiteatru. W tiwi - podczas koncertów - wygląda duuużo lepiej. ;)

Jazda po opolskich, nadodrzańskich wałach:

Czas na powrót. Przede mną jeszcze: ;)



Młody, brzeski Rowerzysta. :)

Ratusz w Brzegu:


Prawie w domku. :)))
Rower: Dane wycieczki: 203.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(14)

K o m e n t a r z e
Ach, ten Czesiek! Żywa legenda BS :D
200 km tego dnia... gdy to piszę (08.07.07) wiem, że zrobił kolejne 200 km w jednym tygodniu :D
Niesamowite :)
I wycieczka, jak świetna!
Pojeździłeś sobie troszkę po Opolu, wzdłuż Odry, ale w innym mieście niż zazwyczaj :D

Ciekaw jestem co to za robal jest na Twoim zdjęciu, może Tomalos to będzie wiedział :D

Wspominasz o kajakarzach i tak sobie pomyślałem, że oni też mają świetną pasję. Pływać sobie dzikimi rzeczkami w głuszy leśnej... to musi być fantastyczna zabawa :)

Podobają mi się Twoje fotki, a dziś najbardziej... "młody, brzeski rowerzysta" - taka sympatyczna foteczka :)

I mam prośbę do Ciebie... czy mógłbyś mi przesłać zdjęcie dużej rozdzielczości, na którym jest tablica ze ścieżkami rowerowymi Popielowa?! Na ich stronie niestety nie wiele jest na ten temat.

Pozdrawiam!
Mlynarz
- 07:17 niedziela, 8 lipca 2007 | linkuj
Jak wracam od.... Celin(ki)y ;) i jadę obok parku w J-L, to rzeczywiście jadę wtedy przez Miłoszyce, Nadolice... .
Monika - tak to właśnie było. Skąd to wiesz? ;) Dziękuję. :)
Pozdrawiam Was - Czesiek
czesiek
- 21:04 wtorek, 3 lipca 2007 | linkuj
Bo to było tak:
Czesiek jechał sobie obok chaszczy, aparat (jak zwykle) miał na szyji, poślizgnął się na kamieniu, rower sie przewrócił, Czesiek przeleciał przez kierownicę, otworzył Mu się futerał na aparat, ręką uderzył w aparat włączając go i ustawiając tryb makro i...
... pstryk - zdjęcie zrobione ;))))
I oczywiście przez pomyłkę umieścił to zdjęcie na Bikestats ;)))))
Bardzo podoba mi się to ptaszysko ;))))
A dystans - BIG SZACUN ;)
Pozdrawiam serdecznie ;)
kosma100
- 15:43 wtorek, 3 lipca 2007 | linkuj
no... ustaliliśy, że z Jelcza-L. :)
... a konkretnie spod parku, w tej mieścince, w którym jest pałacyk (jakiś urząd)... niestety zaniedbany...
flash
- 14:09 wtorek, 3 lipca 2007 | linkuj
Wg mnie, tak z jednej jak i z drugiej strony, ruch jest podobny.
Kwestia tego, skąd się wraca do Wrocławia. :)
Pozdrawiam - Czesiek
czesiek
- 11:34 wtorek, 3 lipca 2007 | linkuj
No i koljny (po blase), który z Jelcz-Laskowic jedzie (wraca) przez Łęg, a nie Miłoszyce (jak ja :P)... sugerujecie, że ta mimo głównej drogi jest mniejszy ruch? :))
(tak na przyszłość chciałbym wiedzieć)
flash
- 10:55 wtorek, 3 lipca 2007 | linkuj
Tomasz - dobrze wiesz, że to jest "makro". :)))
Ślepak jeździ bez okularów i wszystko robi na tzw. czuja. :))))))
Pozdrawiam - Czesiek
Ps. Czekam na Twoją relacją z BO. :)
czesiek
- 09:07 wtorek, 3 lipca 2007 | linkuj
zaszalałeś :) fajna i dłuuuga wycieczka.... ale co ja widzę? makro? chyba przypadkowo ci się ten tryb w aparacie włączył i stwierdziłeś, że jak już się włączył to można by jakąś fotkę strzelić :p
tomalos
- 08:44 wtorek, 3 lipca 2007 | linkuj
Dzięki Shem. :)
"kosma, młynarz, zielak" - co to za Trójca.... . ? :)))
Ja nie jeżdżę do "Makro" - hahaha.
Pozdrawiam wszystkich - Czesiek
czesiek
- 06:33 wtorek, 3 lipca 2007 | linkuj
Ty i zdjęcia makro???
a słyszeliśmy ze nie lubisz MAKRO ZDJĘĆ :D
kosma, młynarz, zielak - 17:57 poniedziałek, 2 lipca 2007 | linkuj
Czesławie, pięknie rozpocząłeś lipiec.
shem
- 17:20 poniedziałek, 2 lipca 2007 | linkuj
Wiatr wczoraj troszkę mnie wymęczył - to prawda.
Miałem nawet zrezygnować z Opola i skrócić trasę, ale czas miałem dobry, więc... .
Jem wszystko i dużo, choć tego absolutnie nie widać. ;)
Regeneracja trwała.... 7 godzin snu. :)
Rano byłem ponownie pod "swoją" śluzą i przejechałem 28 km.
Pozdrawiam - Czesiek
czesiek
- 11:35 poniedziałek, 2 lipca 2007 | linkuj
rewelacyjny dystans, Czesiek skąd w tobie ta moc, czym ty się odżywiasz? A regenerujesz się chyba w kilka godzin :)
pyszard
- 10:58 poniedziałek, 2 lipca 2007 | linkuj
Nie komentuję lecz gratuluję - jeśliś Waść jest w bandzie Orange lub jakowyś domowy - to wal mi numer na emaila bom mam do Waści sentyment nieprzeciętny jakom Darecki i zdzwonię darmowo wieczorkiem :-) Darecki - 09:59 poniedziałek, 2 lipca 2007 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa ktnie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]