czesiek
- Kategorie:
Bardo - Bardo Przyłęk
Niedziela, 14 października 2007 | dodano: 14.10.2007
Bardo - Bardo Przyłęk - Suszka - Kamieniec Ząbkowicki - Stolec - Sieroszów - Czerńczyce - Krzelków - Henryków - Wadochowice - Biały Kościół - Szczodrowice - Strzegów - Strzelin - Warkocz - Ludów Śląski - Jelenin - Borek Strzeliński - Michałowice - Nawojowice - Polakowice - Wojkowice - Turów - Żerniki Wrocławskie - Wrocław.
Klasztor w Bardzie widziany z pociągu:
Żegnam moje Miasto.
Dwa łabądki na Nysie Kłodzkiej:
W drodze:
Kiedyś był tu most - na Nysie Kłodzkiej, łączący Ożarów z Suszką:
Stolec - "Oraczom i Bohaterom"
"Szosowca" brak. ;)
Jakieś znajome to miejsce popasu. ;)
Ta "rysa" na długo pozostanie w mej pamięci. :)
Krzelków - "pomocna dłoń". :)
Jedna z dróg do Klasztoru w Henrykowie:
Słońce (zachód) na szczycie Ślęży:
Po zachodzie. :(((
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Klasztor w Bardzie widziany z pociągu:
Żegnam moje Miasto.
Dwa łabądki na Nysie Kłodzkiej:
W drodze:
Kiedyś był tu most - na Nysie Kłodzkiej, łączący Ożarów z Suszką:
Stolec - "Oraczom i Bohaterom"
"Szosowca" brak. ;)
Jakieś znajome to miejsce popasu. ;)
Ta "rysa" na długo pozostanie w mej pamięci. :)
Krzelków - "pomocna dłoń". :)
Jedna z dróg do Klasztoru w Henrykowie:
Słońce (zachód) na szczycie Ślęży:
Po zachodzie. :(((
Rower:
Dane wycieczki:
102.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
bardzo ładne zdięcia:] pozdrowienia dla KAMIENCA papapapapa:P:*:*:*:*:*:*:*:*:**:
patrcja - 10:58 środa, 31 października 2007 | linkuj
Czesiek dzięki za zdjęcie! Wrzuciłem je na tapetę u siostry na kompie :D
Chyba mnie zatłucze hehe
Caps czekamy na opis w Twoim blogu :P
Mlynarz - 21:41 czwartek, 18 października 2007 | linkuj
Chyba mnie zatłucze hehe
Caps czekamy na opis w Twoim blogu :P
Te kapliczki są rewelacyjne!
Każda inna! Coś cudownego. Strasznie mi się podobają.
A Wasz wyjazd weekendowy jest godny pozazdroszczenia.
Może za jakiś czas także mi uda się zjednoczyć całą rodzinkę i zabrać gdzieś?! :)
Szkoda, że kolega Caps już nie pisze.
A co do Śląska... myślę, że lokomotywa już się rozpędziła na dobre :)
Pozdrawiam całą Rodzinkę!
p.s.
W ten weekend nauczyłem się swojej pierwszej piosenki Śląska... :D
To my, kibice Śląska...
zna nas cała Polska!
Za Śląsk! Za WKS!
Po życia kres! :D
:DMlynarz - 11:04 czwartek, 18 października 2007 | linkuj
Każda inna! Coś cudownego. Strasznie mi się podobają.
A Wasz wyjazd weekendowy jest godny pozazdroszczenia.
Może za jakiś czas także mi uda się zjednoczyć całą rodzinkę i zabrać gdzieś?! :)
Szkoda, że kolega Caps już nie pisze.
A co do Śląska... myślę, że lokomotywa już się rozpędziła na dobre :)
Pozdrawiam całą Rodzinkę!
p.s.
W ten weekend nauczyłem się swojej pierwszej piosenki Śląska... :D
To my, kibice Śląska...
zna nas cała Polska!
Za Śląsk! Za WKS!
Po życia kres! :D
:D
Fotę wyślę wieczorem.
Jakieś sto metrów wcześniej jest drogowskaz: "Wrocław 21",
ale do domu mam stamtąd ok. 24 km. :)
Masz dobre oko. :)
Kiedyś robiłem tam fotkę ze słońcem, ukrytym właśnie za krzyżem pokutnym. :)
Caps wpisywał się systematycznie w 2005 roku. Później zaprzestał działalności... . :)
Żeby tylko Śląsk nie wystrzelał wszystkich "naboi" w tym meczu. :)
Co do Barda. Jak wiesz, zajechałem tam PKP. Później szybko na "górkę",
"porozmawiać" z Rodzicami i w trasę do Wrocławia.
Pozostała trójka też zrobiła swoje u teściów, dziadków i poszli na:
kapliczki różańcowe
Wrócili oczywiście pociągiem.
Pozdrawiam - Czesiek
czesiek - 09:22 czwartek, 18 października 2007 | linkuj
Jakieś sto metrów wcześniej jest drogowskaz: "Wrocław 21",
ale do domu mam stamtąd ok. 24 km. :)
Masz dobre oko. :)
Kiedyś robiłem tam fotkę ze słońcem, ukrytym właśnie za krzyżem pokutnym. :)
Caps wpisywał się systematycznie w 2005 roku. Później zaprzestał działalności... . :)
Żeby tylko Śląsk nie wystrzelał wszystkich "naboi" w tym meczu. :)
Co do Barda. Jak wiesz, zajechałem tam PKP. Później szybko na "górkę",
"porozmawiać" z Rodzicami i w trasę do Wrocławia.
Pozostała trójka też zrobiła swoje u teściów, dziadków i poszli na:
kapliczki różańcowe
Wrócili oczywiście pociągiem.
Pozdrawiam - Czesiek
Bardo... to musiała być wspaniała wycieczka! do tego jeszcze miałeś tak piękną pogodę!
A zdjęcia są wręcz mistrzowskie!
Podobają mi sie niemal wszystkie (wyjątek to stolec :P ) ;)
Czy mógłbym prosić o przedostatnią fotkę w pełnej rozdzielczości?! Proszę Czesiu.... :)
W ogóle to z którego miejsca była ona dokładnie robiona?! Dostrzegam na niej krzyż pokutny...
caps jechałeś w jednym przedziale z żywą legendą BikeStats! To był Twój wielki dzień hehe ;)
p.s.
ŚLĄSK - MOTOR... 10:1!!!!!!!!! Idziemy na pierwszą ligę! :)
Pozdrawiam!Mlynarz - 01:37 czwartek, 18 października 2007 | linkuj
A zdjęcia są wręcz mistrzowskie!
Podobają mi sie niemal wszystkie (wyjątek to stolec :P ) ;)
Czy mógłbym prosić o przedostatnią fotkę w pełnej rozdzielczości?! Proszę Czesiu.... :)
W ogóle to z którego miejsca była ona dokładnie robiona?! Dostrzegam na niej krzyż pokutny...
caps jechałeś w jednym przedziale z żywą legendą BikeStats! To był Twój wielki dzień hehe ;)
p.s.
ŚLĄSK - MOTOR... 10:1!!!!!!!!! Idziemy na pierwszą ligę! :)
Pozdrawiam!
Zauważyłem to samo podczas miejskich wieczornych jazd, musze już odkopać rękawiczki:)
blase - 21:12 poniedziałek, 15 października 2007 | linkuj
Błażej - zachód faktycznie był chłodny.
Na Armii Krajowej musiałem zmienić rękawiczki na palczaste, bo łapki nie chciały kierownicy trzymać. ;(
Pozdrawiam - Czesiekczesiek - 19:53 poniedziałek, 15 października 2007 | linkuj
Na Armii Krajowej musiałem zmienić rękawiczki na palczaste, bo łapki nie chciały kierownicy trzymać. ;(
Pozdrawiam - Czesiek
niezły tajemniczy i chłodny zachód na ostatnim zdjęciu.
Pozdrawiamblase - 14:52 poniedziałek, 15 października 2007 | linkuj
Pozdrawiam
Zgadza się - jechaliśmy razem.
Ja byłem z Żonką, Córcią i Jej menem Grześkiem. :)
Ps. Widzę, że rocznik Twój jest taki jak mojej Asi. ;)
Pozdrawiam - Czesiekczesiek - 13:31 poniedziałek, 15 października 2007 | linkuj
Ja byłem z Żonką, Córcią i Jej menem Grześkiem. :)
Ps. Widzę, że rocznik Twój jest taki jak mojej Asi. ;)
Pozdrawiam - Czesiek
Monika - nie wzruszaj się tak bardzo. Jeszcze kiedyś pojeździmy, po dolnośląskich drogach. :)
11 fota i Twój wielokropek.... to ja dodam "wielozapytajnik" ;) ????????????????????
Vol7 - dzięki. :)
Egonik - super relacje to są Twoje. :)
Tomek - bo one były daleko i... nisko. ;)
Pozdrawiam Was - Czesiekczesiek - 11:16 poniedziałek, 15 października 2007 | linkuj
11 fota i Twój wielokropek.... to ja dodam "wielozapytajnik" ;) ????????????????????
Vol7 - dzięki. :)
Egonik - super relacje to są Twoje. :)
Tomek - bo one były daleko i... nisko. ;)
Pozdrawiam Was - Czesiek
Stolca dobrze widać, ale te 2 łabądki... musiałem sie uważnie przypatrzeć, by je zobaczyć :P
Ufff...a więc to zachód słońca, a już se bałem, że to pożar ;)
flash - 09:06 poniedziałek, 15 października 2007 | linkuj
Ufff...a więc to zachód słońca, a już se bałem, że to pożar ;)
jak zawsze super relacja...a ten zachód słońca: MASAKRA:)
Egonik - 23:02 niedziela, 14 października 2007 | linkuj
Czesiek - pięknie wyszedł Ci ten zachód! Majstersztyk!
vol7 - 22:37 niedziela, 14 października 2007 | linkuj
Cóż za piękna wycieczka - lwica się wzruszyła...........
3 fota - jakby znajomy kadr, hihihih.
8 fota - kogoś tam brakuje przy tym znaku ;)
10 fota... szosowiec czai się w krzakach ;)
11 fota... ;)
12 fota - ta rysa... hihihi ;)
13 fota - ach ;)
Pięknie, pięknie...
Pozdrawiam Moją Ulubioną Rodzinkę ;)
kosma100 - 22:00 niedziela, 14 października 2007 | linkuj
Komentuj
3 fota - jakby znajomy kadr, hihihih.
8 fota - kogoś tam brakuje przy tym znaku ;)
10 fota... szosowiec czai się w krzakach ;)
11 fota... ;)
12 fota - ta rysa... hihihi ;)
13 fota - ach ;)
Pięknie, pięknie...
Pozdrawiam Moją Ulubioną Rodzinkę ;)
