- Kategorie:
Wrocław - Krzyżanowice - Pasikurowice
Czwartek, 1 listopada 2007 | dodano: 01.11.2007
Wrocław - Krzyżanowice - Pasikurowice - Siedlec - Godzieszowa - Skarszyn - Głuchów Górny - Trzebnica - Brzyków - Domanowice - Kaszyce Wielkie - Gąski - Staw Sieczkowski - czarny szlak rowerowy (las) - zielony szlak rowerowy (las) - Staw Koniowski - Koniówko - Koniowo - Przyborów - Ujeździec Wielki - Janiszów - Biedaszków Wielki - Kuźniczysko - Pęciszów - Budczyce (pierwszy raz) - Zawonia - Tarnowiec - Skotniki - Piersno - Boleścin - Skarszyn - Godzieszowa - Siedlec - Pasikurowice - Krzyżanowice - Wrocław.
Dojechaliśmy nad Staw Sieczkowski. :)
Ciekawe co ustrzelili? ;)
W terenie (las wokół Stawu Sieczkowskiego - prawie 11 km):
Obraliśmy kierunek: Koniowo. :)
Sarny - z baaaaaaardzo wielu spotkanych dzisiaj. :)
Staw Koniowski:
Tuż przed Skotnikami:
Między Niebem a Ziemią...... Ślęża. :)
Krzyż upamiętniający powódź (Lipiec 1997).
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Dojechaliśmy nad Staw Sieczkowski. :)
Ciekawe co ustrzelili? ;)
W terenie (las wokół Stawu Sieczkowskiego - prawie 11 km):
Obraliśmy kierunek: Koniowo. :)
Sarny - z baaaaaaardzo wielu spotkanych dzisiaj. :)
Staw Koniowski:
Tuż przed Skotnikami:
Między Niebem a Ziemią...... Ślęża. :)
Krzyż upamiętniający powódź (Lipiec 1997).
Rower:
Dane wycieczki:
113.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
Fantastyczne to zdjęcie z latarnią.
Jakbyście w Narnii byli :-D rmikke - 16:23 sobota, 2 lutego 2008 | linkuj
Jakbyście w Narnii byli :-D rmikke - 16:23 sobota, 2 lutego 2008 | linkuj
A więc udało Wam się dojechać tam, gdzie planowaliście! :)
Powrót mieliście w pięknej scenerii - tak wnioskuję po obejrzeniu fotek :D
No i tyle km w terenie... Chyba Wam się spodobały jesienne liście, po których się bajerancko jeździ :)
A ten krzyż upamiętniający powódź jest chyba koło Mostów Trzebnickich prawda?!
Pozdrawiam! Mlynarz - 02:52 niedziela, 4 listopada 2007 | linkuj
Powrót mieliście w pięknej scenerii - tak wnioskuję po obejrzeniu fotek :D
No i tyle km w terenie... Chyba Wam się spodobały jesienne liście, po których się bajerancko jeździ :)
A ten krzyż upamiętniający powódź jest chyba koło Mostów Trzebnickich prawda?!
Pozdrawiam! Mlynarz - 02:52 niedziela, 4 listopada 2007 | linkuj
Pięknie, k... pięknie ;)
Piękna wycieczka ;)
Spędziliście na pewno wspaniały dzień.
Tak to można żyć ;)
Pozdrawiam moją Ulubioną Rodzinkę ;)
P.S. Zdjęcia jak zwykle pomysłowe ;) kosma100 - 12:10 piątek, 2 listopada 2007 | linkuj
Piękna wycieczka ;)
Spędziliście na pewno wspaniały dzień.
Tak to można żyć ;)
Pozdrawiam moją Ulubioną Rodzinkę ;)
P.S. Zdjęcia jak zwykle pomysłowe ;) kosma100 - 12:10 piątek, 2 listopada 2007 | linkuj
no nieźle sobie dziś pojechaliście :) fajna jesień :) A nakaskowa wlepka BIKEstats już trochę styrana... moja też, kawałek mi się nawet urwał.
tomalos - 21:52 czwartek, 1 listopada 2007 | linkuj
Komentuj