- Kategorie:
Wyspa Opatowicka - "ul."
Poniedziałek, 19 listopada 2007 | dodano: 19.11.2007
Wyspa Opatowicka - "ul." Folwarczna - Park Szczytnicki - praca - pod zakład pracy Wioli - Trestno - Blizanowice - śluza nr 2 - powrót.
Oznakowane "drzewa" na Opatowicach. Pewnie wkrótce je wytną.
Śluza nr 2. Miało być +4C, miało być troszkę słońca, a było mgliście, zimno i wietrznie. :((((
Nawet kominów w Siechnicach nie widać. :(
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Oznakowane "drzewa" na Opatowicach. Pewnie wkrótce je wytną.
Śluza nr 2. Miało być +4C, miało być troszkę słońca, a było mgliście, zimno i wietrznie. :((((
Nawet kominów w Siechnicach nie widać. :(
Rower:
Dane wycieczki:
52.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
K o m e n t a r z e
eeee tam :> przecież są inne sposoby na nie wpadanie autem na drzewa rosnące przy drodze..... - nie jeździć autem :P :D
Aga - 21:27 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj
Ja jednak jestem przeciwnikiem sadzenia drzew przy drogach.
Raz, że podczas wiatru spadają z nich gałęzie, żołędzie i inne wynalazki, które niszczą samochody...
Dwa, że podczas jazdy autem, gdy złapiesz pobocze, lądujesz niestety na drzewie bez szans.
A najgorzej, gdy jedziesz autem w nocy, pada deszcz, oślepia cię ktoś jadący z naprzeciwka, bardzo łatwo uderzyć w drzewo.
Wygląda to fajnie, ale jest niebezpieczne.
Pozdrawiam! Mlynarz - 21:16 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj
Raz, że podczas wiatru spadają z nich gałęzie, żołędzie i inne wynalazki, które niszczą samochody...
Dwa, że podczas jazdy autem, gdy złapiesz pobocze, lądujesz niestety na drzewie bez szans.
A najgorzej, gdy jedziesz autem w nocy, pada deszcz, oślepia cię ktoś jadący z naprzeciwka, bardzo łatwo uderzyć w drzewo.
Wygląda to fajnie, ale jest niebezpieczne.
Pozdrawiam! Mlynarz - 21:16 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj
na różowo, na różowo!!!!!!! :P
Cześku, ilekroć wchodzę na Twojego bloga to mam ochotę odliczać dni do końca tego roku i mnie zaraz brrrr........... brrrrrrrrrrr............ może da się jeszcze Waszą decyzję "uleczyć"? :P Prooooszęęęęęęęęęę!!!! Aga - 18:57 wtorek, 20 listopada 2007 | linkuj
Cześku, ilekroć wchodzę na Twojego bloga to mam ochotę odliczać dni do końca tego roku i mnie zaraz brrrr........... brrrrrrrrrrr............ może da się jeszcze Waszą decyzję "uleczyć"? :P Prooooszęęęęęęęęęę!!!! Aga - 18:57 wtorek, 20 listopada 2007 | linkuj
Jak spróchniałe to faktycznie... Kiedyś podczas wichury od jednego z przydrożnych drzew odłamał się - tak na oko - 40-kg konar i roztrzaskał 25 m przed moim rowerem. Gdybym jechał wtedy odrobinę szybciej... x.x
A ptaszek śliczniutki :) Faktycznie dzięcioł czarny, parka takich ma w mojej okolicy dziuplę i w lato często tam zaglądam. Śliczną masz okolicę, widać że jest gdzie pojeździć :)
Booo - 20:47 poniedziałek, 19 listopada 2007 | linkuj
A ptaszek śliczniutki :) Faktycznie dzięcioł czarny, parka takich ma w mojej okolicy dziuplę i w lato często tam zaglądam. Śliczną masz okolicę, widać że jest gdzie pojeździć :)
Booo - 20:47 poniedziałek, 19 listopada 2007 | linkuj
Piękne tereny :)
Tylko tych drzewek szkoda... Zieleni nigdy za wiele, zresztą gdyby posadzić takie same po drugiej stronie, za 20 lat powstałaby prześliczna alejka. Tylko kto w naszym kochanym kraju wybiega myślami tak daleko do przodu :/
Pozdrawiam! Booo - 20:13 poniedziałek, 19 listopada 2007 | linkuj
Komentuj
Tylko tych drzewek szkoda... Zieleni nigdy za wiele, zresztą gdyby posadzić takie same po drugiej stronie, za 20 lat powstałaby prześliczna alejka. Tylko kto w naszym kochanym kraju wybiega myślami tak daleko do przodu :/
Pozdrawiam! Booo - 20:13 poniedziałek, 19 listopada 2007 | linkuj