czesiekblog rowerowy

avatar czesiek
Wrocław

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(12)

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy czesiek.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Trestno - tuż za Blizanowice

Środa, 21 listopada 2007 | dodano: 21.11.2007
Trestno - tuż za Blizanowice - Wyspa Opatowicka - praca - Wyspa Opatowicka - Trestno - Blizanowice - most kolejowy przed Siechnicami - Blizanowice - Trestno - dom.
Oszroniona "autostrada":

Całkiem sympatyczna, ;) poranna "Kaczuszka":

Wschód widziany z ddr-ki:

Uwaga! Nadjeżdża Cześka maszyna: ;)

Rower: Dane wycieczki: 56.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(22)

K o m e n t a r z e
Fajnie by było, ale sam widzisz co wczoraj narobił u Moniki...
Mlynarz
- 13:51 poniedziałek, 26 listopada 2007 | linkuj
Może się opamięta? :)
czesiek
- 13:50 poniedziałek, 26 listopada 2007 | linkuj
W sumie, gdzie by go nie było to zawsze kogoś będzie szkoda... :D
Mlynarz
- 13:49 poniedziałek, 26 listopada 2007 | linkuj
Normalnie poeta.... . ;)
Może lepiej.... z Warszawy. Tu niech jest - będzie rozrywka. ;)
Szkoda reszty przesympatycznych Warszawiaków.
W tym mojego Teścia i wielu, wielu znajomych. :)
Pozdrawiam - Czesiek
czesiek
- 13:41 poniedziałek, 26 listopada 2007 | linkuj
Racja Cześku, to zła piosenka!
Wymyśliłem nową...

Jedzie ciapąg z daleka...
przed cipkosem ucieka...

cipkosie łaskawy
wyp... z BS do Warszawy!

:D
Mlynarz
- 13:30 poniedziałek, 26 listopada 2007 | linkuj
Błażej - powtórzyłem: ciapąg razy sto dwa - haha.
Aga Blachosmrodziarka i do tego jeszcze SOKistka. ;(((((((((((((
Piotrek - mleko? - Biedne krowy. :(
Żeby one wiedziały dla kogo tak mocną muszą mielić mordami. ;)
Pozdrawiam Syćkich - Czesiek




czesiek
- 18:53 sobota, 24 listopada 2007 | linkuj
Jedzie CIAPĄG z daleka!
Wiezie cipkosowi dzban mleka!

:D
Mlynarz
- 15:17 sobota, 24 listopada 2007 | linkuj
Cześku, ktoś musi pilnować porządku na ulicach i torach :P Ja sie tylko troszczę żeby Cię sokista nie dorwał ;))
Ciapociąg - hehehe nie dość że "ściąga", to jeszcze z błędem ;)))) hihihihi
Aga
- 07:50 sobota, 24 listopada 2007 | linkuj
Czesiek....mówimy "ciapąg"

powtórz sto razy

;)
blase
- 22:22 piątek, 23 listopada 2007 | linkuj
Janusz - dziękuję bardzo.
Aga - Ty ciągle z tymi niedozwolonymi miejscami. ;)
Wzdłuż tego mostku jest przejście dla pieszych, a że moja maszyna zabawiła się w ciapociąg, czy jak go tam zwiecie - to nie moja wina. Ja go tylko fociłem. :)
WrocNam - dzięki za wyjaśnienie, ale i tak dalej nie kumam co oni tam "sonarują". ;)
Gdzie ile mułu, piasku i.t.p. trzeba usunąć?
Piotrek - wiesz, że mój stary - poczciwy - rowerek jest ze stali.
Ciapociągi nie mają z nim szans. :)))))))))))))))))))))))))))
Pozdrawiam Was wszystkich - Czesiek
czesiek
- 19:17 piątek, 23 listopada 2007 | linkuj
Fura pościgowa Czesława wymiata! :D
Ciekaw jestem, jakby zniosła zderzenie z ciapągiem. :P
Przy całej sympatii... stawiam na wagony :D

Pozdrawiam!
Mlynarz
- 19:46 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj
Oświecam w sprawie ORP "Kaczuszki" ;-):
Właśnie na niej moi koledzy z pracy prowadzą sprawdzenia jakiś sonarów (więc tylko częściowo maczałem palce w "Kaczuszce").
A jak to zwykle bywa w planowaniu pracy badawczej, jak coś jest związane z wodą, to wszystko jest gotowe do pracy w zimie, a jak trzeba śniegu, to akurat jest lato :-D.
Ehhh, takaja żyzń (jak to mówią Amerykanie).
WrocNam
- 17:39 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj
No na sam początek wstawiłeś takie mroźne foty no :P ja się tak nie bawię ;)
to jeszcze u nas porządnie nie przymroziło a ja już czuję że mam dość :D śmiać się czy płakać? :P
A co do ostatniego zdjęcia.... czyżbyś przechodził przez tory w niedozwolonym miejscu? :> :P:P:P
Aga
- 17:27 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj
Wcale nie przycinam, jak to napisałeś w moim blogu - teraz mnie widać, bo wielu bikerów już nie jeździ, podczas gdy ja jeżdżę systematycznie przez cały rok, tyle że 40% tego co Ty, artysto fotografiku. Piękne zdjęcia, podziwiam zawsze. jotwu - 16:49 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj
"Kaczuszkę" widziałem wczoraj (jak na fotce) i przedwczoraj (dopływającą do barki, w jazie).
Zastanawiałem się, co statek wycieczkowy robi o tej porze, w tym miejscu. :)
czesiek
- 10:38 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj
Pewnie Wrocnam maczał palce przy tej kaczuszce (?)
blase
- 10:09 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj
"Jeśli widziałeś ORP "Kaczuszka", to miałeś szczeście widzieć prowadzenie bardzo poważnych prac badawczych ;-)"
WrocNam - możesz mnie oświecić?
czesiek
- 10:06 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj
W domku, za oknem, o 6.20 (wyjazd) było -1, na IMiGW jakoś dzisiaj nie spojrzałem. :)
czesiek
- 10:04 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj
Jeśli widziałeś ORP "Kaczuszka", to miałeś szczeście widzieć prowadzenie bardzo poważnych prac badawczych ;-)
Pozdrawiam
PS. Na moście Milenijnym o 6.20 było -1,2 st.
WrocNam
- 10:00 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj
dzisiaj rano było chyba -4*, ale za to po południu zapowiada się 8* więc ciąg dalszy upałów:D
blase
- 09:33 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj
Ostatnio w okolicach zera, ale to jeszcze nie zima. :)
Osobiście wolę jeździć rano niż po pracy.
Jest dużo spokojniej, choć jeszcze ciemno jak wyjeżdżam z domku. :)
Pozdrawiam - Czesiek
czesiek
- 08:21 czwartek, 22 listopada 2007 | linkuj
Czesiek, a bardzo zimno tak rano?
Mnie się jakoś rano nie cheee;)
blase
- 21:44 środa, 21 listopada 2007 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa jaduz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]