- Kategorie:
Wpisy archiwalne w miesiącu
Listopad, 2006
Dystans całkowity: | 1110.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | b.d. |
Średnia prędkość: | b.d. |
Liczba aktywności: | 24 |
Średnio na aktywność: | 46.25 km |
Więcej statystyk |
Wrocław - Mokronos Dolny i
Niedziela, 19 listopada 2006 | dodano: 19.11.2006
Wrocław - Mokronos Dolny i Górny - Smolec - Kębłowice - Skałka - Bogdaszowice - Ramułtowice - Budziszów - Rakoszyce - Kulin -
- Piersno - Jenkowice - Zabłoto - Kostomłoty - Paździorno - Wawrzeńczyce - Mietków - Borzygniew - Zalew Mietkowski -
- Mietków - Milin - Piława - Kilianów - Kąty Wrocławskie -
Sadkówek - Sadków - Pietrzykowice - Jaszkotle - Cesarzowice - Mokronos Dolny - Wrocław.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
- Piersno - Jenkowice - Zabłoto - Kostomłoty - Paździorno - Wawrzeńczyce - Mietków - Borzygniew - Zalew Mietkowski -
- Mietków - Milin - Piława - Kilianów - Kąty Wrocławskie -
Sadkówek - Sadków - Pietrzykowice - Jaszkotle - Cesarzowice - Mokronos Dolny - Wrocław.
Rower:
Dane wycieczki:
106.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Dzisiaj dzień odpoczynku.
Wczorajsza
Sobota, 18 listopada 2006 | dodano: 18.11.2006
Dzisiaj dzień odpoczynku.
Wczorajsza wyprawa na Ślężę dała mi nieźle po udach. :(
Tak więc krótka przejażdżka na śluzę i jaz Rędzin, oraz troszeczkę po mieście.
Pozdrawiam - Czesiek
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wczorajsza wyprawa na Ślężę dała mi nieźle po udach. :(
Tak więc krótka przejażdżka na śluzę i jaz Rędzin, oraz troszeczkę po mieście.
Pozdrawiam - Czesiek
Rower:
Dane wycieczki:
35.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Trasa niemal identyczna jak wczoraj
Piątek, 17 listopada 2006 | dodano: 17.11.2006
Trasa niemal identyczna jak wczoraj - więc tylko komentarze do fotek. :)
Przy parkingu na Przełęczy Tąpadła:
W trakcie podjazdu/podejścia na Ślężę - Polana pod Dębami
Dalej - do góry:
Z wieży widokowej:
Klasztor oraz schronisko im. Romana Zmorskiego:
Przekaźnik RTV:
Zbiornik Sulistrowiczki:
Radunia:
Rzeźba kultowa:
Później był już tylko kapitalny zjazd i... kolejna GUMA. Ale tego można było się spodziewać po tych kamolach i rynnach. :-)
Oto "moja" piekarnia w Rogowie Sobóckim. Dzisiaj kupiłem ostatni chleb słonecznikowy, do tego jeden ślężański i dwa pączki na drogę powrotną. :))
Szybko zrobiło się ciemno, bo magiczna Góra znów przyciagała do/nad siebie chmurzyska. Trzeba było szybko wiać do domku. :(
Pozdrawiam - Czesiek
Cholewcia - nie zrobiłem fotki wieży widokowej - zaraz znajdę jakąś z innych wypraw. :)
Zimowa, ale co tam. :))
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Przy parkingu na Przełęczy Tąpadła:
W trakcie podjazdu/podejścia na Ślężę - Polana pod Dębami
Dalej - do góry:
Z wieży widokowej:
Klasztor oraz schronisko im. Romana Zmorskiego:
Przekaźnik RTV:
Zbiornik Sulistrowiczki:
Radunia:
Rzeźba kultowa:
Później był już tylko kapitalny zjazd i... kolejna GUMA. Ale tego można było się spodziewać po tych kamolach i rynnach. :-)
Oto "moja" piekarnia w Rogowie Sobóckim. Dzisiaj kupiłem ostatni chleb słonecznikowy, do tego jeden ślężański i dwa pączki na drogę powrotną. :))
Szybko zrobiło się ciemno, bo magiczna Góra znów przyciagała do/nad siebie chmurzyska. Trzeba było szybko wiać do domku. :(
Pozdrawiam - Czesiek
Cholewcia - nie zrobiłem fotki wieży widokowej - zaraz znajdę jakąś z innych wypraw. :)
Zimowa, ale co tam. :))
Rower:
Dane wycieczki:
115.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rano pojechałem odwiedzić
Czwartek, 16 listopada 2006 | dodano: 16.11.2006
Rano pojechałem odwiedzić szefa. Później do Żonki na kawkę. Ta wysłała ;) mnie po chlebek do... Rogowa Sobóckiego, więc "poleciałem": :))
przez Mokronos Dolny - Cesarzowice - Gądów - Małuszów - Krzyżanowice - Bąki - Owsiankę - Pustków Żurawski - Solną - Ręków - Stary Zamek - Kwieciszów - Michałowice i do słynnej na cały region piekarni. Oto smaczny chlebek oraz jogurtowe bułeczki.
Jutro (prawdopodobnie) znów zaopatrzę się tam w świeże pieczywko.
pzdr - Czesiek
Ps. Zapomniałem dodać, że wróciłem tą samą trasą. :)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
przez Mokronos Dolny - Cesarzowice - Gądów - Małuszów - Krzyżanowice - Bąki - Owsiankę - Pustków Żurawski - Solną - Ręków - Stary Zamek - Kwieciszów - Michałowice i do słynnej na cały region piekarni. Oto smaczny chlebek oraz jogurtowe bułeczki.
Jutro (prawdopodobnie) znów zaopatrzę się tam w świeże pieczywko.
pzdr - Czesiek
Ps. Zapomniałem dodać, że wróciłem tą samą trasą. :)
Rower:
Dane wycieczki:
92.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wrocław - Park Pilczycki, ul. Krzemieniecka,
Środa, 15 listopada 2006 | dodano: 15.11.2006
Wrocław - Park Pilczycki, ul. Krzemieniecka, Główna - Wilkszyn - Pisarzowice - Brzezinka Średzka - Gosławice - Prężyce - Lenartowice - Księginice - Warzyna - droga szutrowa pod wałami na/przez jaz i śluzę w Wałach Śląskich (kilka km przed Brzegiem Dolnym). Stamtąd do Brzegu D. i kierunek przeprawa promowa (czekałem ok. 20 min.).
Powrót przez Głoskę, Gąsiorów, Księginice i dalej już tą samą trasą.
Ps. Do Brzegu jechałem pod wiatr, ale nie był on na tyle mocny by zniechęcić do dalszej jazdy.
Pozdrawiam - Czesiek
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Powrót przez Głoskę, Gąsiorów, Księginice i dalej już tą samą trasą.
Ps. Do Brzegu jechałem pod wiatr, ale nie był on na tyle mocny by zniechęcić do dalszej jazdy.
Pozdrawiam - Czesiek
Rower:
Dane wycieczki:
75.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Znowu GUMA w przednim kole. :(
Wtorek, 14 listopada 2006 | dodano: 14.11.2006
Znowu GUMA w przednim kole. :(
Ale po kolei. Chmury straszyły od samego rana. Zrobiłem co miałem w domku zrobić i pojechałem pod Siechnice (śluza nr 1) przez Opatowice, Trestno, Blizanowice. Pod drodze "strzeliłem" kilka fotek. Będąc na śluzie znów przywitały mnie łabędzie. Tym razem z drugiej strony i pięć, a nie jak ostatnio trzy. Wczoraj go troszkę wyczyściłem (głównie łańcuch), więc i jemu "strzeliłem" fotę. ;-) Wróciłem do centrum - odwiedziłem Żonkę w pracy i po kawce pojechałem dalej. Jak zwykle bez celu... wrocławskie ulice. Wałem dotarłem do Mostu Osobowickiego i dalej do Trzebnickiego. Ale tuż przed nim poczułem brak sterowności kierownicy i... znów "zapiechociałem" do domku - około 4 km. Tym razem to się wq... . W niedzielę wymyłem i wymacałem w wannie oponę ze wszystkich stron. Nie znalazłem żadnego szkła, gwoździa, czy innej cholery. Założyłem nową dętkę i wiele się nie najeździłem. Dzisiaj powtórzyłem wszystkie czynności, z tym że odrazu namacałem drobinkę szkła. Założyłem kolejną, nową dętkę, a ta dzisiejsza schnie - po sklejeniu - na zapas. Dzisiaj miałem cały potrzebny sprzęt do zmiany dętki, ale doszedłem do wniosku, że znów sie przespaceruję. Szkoda mi było przebić kolejną gumę, gdybym nie znalazł przyczyny. Było już nieźle szaro, więc odpuściłem. Teraz jak już jestem po robocie to mi przeszło, ale wcześniej "bez kija do mnie nie podchodź". ;-)
Pozdrawiam - Czesiek
Ps.1 Wiatr jakby dzisiaj zelżał.
Ps.2 Jutro ma być super pogoda - przynajmniej we Wrocławiu. :)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Ale po kolei. Chmury straszyły od samego rana. Zrobiłem co miałem w domku zrobić i pojechałem pod Siechnice (śluza nr 1) przez Opatowice, Trestno, Blizanowice. Pod drodze "strzeliłem" kilka fotek. Będąc na śluzie znów przywitały mnie łabędzie. Tym razem z drugiej strony i pięć, a nie jak ostatnio trzy. Wczoraj go troszkę wyczyściłem (głównie łańcuch), więc i jemu "strzeliłem" fotę. ;-) Wróciłem do centrum - odwiedziłem Żonkę w pracy i po kawce pojechałem dalej. Jak zwykle bez celu... wrocławskie ulice. Wałem dotarłem do Mostu Osobowickiego i dalej do Trzebnickiego. Ale tuż przed nim poczułem brak sterowności kierownicy i... znów "zapiechociałem" do domku - około 4 km. Tym razem to się wq... . W niedzielę wymyłem i wymacałem w wannie oponę ze wszystkich stron. Nie znalazłem żadnego szkła, gwoździa, czy innej cholery. Założyłem nową dętkę i wiele się nie najeździłem. Dzisiaj powtórzyłem wszystkie czynności, z tym że odrazu namacałem drobinkę szkła. Założyłem kolejną, nową dętkę, a ta dzisiejsza schnie - po sklejeniu - na zapas. Dzisiaj miałem cały potrzebny sprzęt do zmiany dętki, ale doszedłem do wniosku, że znów sie przespaceruję. Szkoda mi było przebić kolejną gumę, gdybym nie znalazł przyczyny. Było już nieźle szaro, więc odpuściłem. Teraz jak już jestem po robocie to mi przeszło, ale wcześniej "bez kija do mnie nie podchodź". ;-)
Pozdrawiam - Czesiek
Ps.1 Wiatr jakby dzisiaj zelżał.
Ps.2 Jutro ma być super pogoda - przynajmniej we Wrocławiu. :)
Rower:
Dane wycieczki:
56.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wrocławskie ulice. Focenie - m.in.:
Poniedziałek, 13 listopada 2006 | dodano: 13.11.2006
Wrocławskie ulice. Focenie - m.in.:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=538&w=48479535&a=48479535
oraz:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=538&w=47592370&a=47592370
Pozdrawiam - Czesiek
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=538&w=48479535&a=48479535
oraz:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=538&w=47592370&a=47592370
Pozdrawiam - Czesiek
Rower:
Dane wycieczki:
34.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Plac Grunwaldzki - wałami
Niedziela, 12 listopada 2006 | dodano: 12.11.2006
Plac Grunwaldzki - wałami na jaz Bartoszowicki - wałami na Swojczyce. Stąd drogą do Wilczyc i dalej na Psie Pole. Powrót przez Koronę(Geant). Tuż za nią złapałem gumę i ok. 5 km "zapiechociałem" do domku. Nawet fajna przygoda. Pochodzić też troszkę trzeba. :))
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:
Dane wycieczki:
26.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Przedobiednia przejażdżka pod Siechnice
Sobota, 11 listopada 2006 | dodano: 11.11.2006
Przedobiednia przejażdżka pod Siechnice (śluza nr 2).
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:
Dane wycieczki:
28.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wrocławskie ulice. :)
Zimny,
Piątek, 10 listopada 2006 | dodano: 10.11.2006
Wrocławskie ulice. :)
Zimny, silny wiatr zniechęcił mnie do wyjazdu poza miasto.
Wolałem się kryć między budynkami. ;-)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Zimny, silny wiatr zniechęcił mnie do wyjazdu poza miasto.
Wolałem się kryć między budynkami. ;-)
Rower:
Dane wycieczki:
47.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)