czesiekblog rowerowy

avatar czesiek
Wrocław

Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(12)

Moje rowery

Nie mam rowerów...

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy czesiek.bikestats.pl

Archiwum

Linki

W deszczu do pracy.

Wtorek, 26 czerwca 2007 | dodano: 26.06.2007
W deszczu do pracy.
W silnym wietrze do domu.
W deszczu, wietrze i słońcu po peryferiach miasta.
Rower: Dane wycieczki: 52.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(0)

Rano - pod Siechnice
Po południu

Poniedziałek, 25 czerwca 2007 | dodano: 25.06.2007
Rano - pod Siechnice
Po południu do Siechnic.
Rower: Dane wycieczki: 66.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(6)

Kumpel z drogi. ;)

Niedziela, 24 czerwca 2007 | dodano: 24.06.2007
Kumpel z drogi. ;)

Czemu nie Po Lwice? ;) W końcu pojechałem po nie. :)

W oddali... - kto zgadnie? ;)

:)))))))))))))))

Ratusz(?) w Wiązowie:

Kuncewiczowa? :)

Mikoszów słynie m.in. z "Prosiaczka". :)
Dobrze karmią i można nieźle się tam zabawić. ;)

Czesiek w ogórkach (nałóg - od urodzenia) :)))))

Skrót - obok Edwardowa:

"Poltegor" maleje. Nadchodzi czas na Sky Tower. :)

Trasa: Wrocław - Trestno - Blizanowice - Siechnice - Święta Katarzyna - Sulimów - Okrzeszyce - Rynakowice - Gęsice - Swojków - Piskorzów - Piskorzówek - Polwica - Brzezimierz - Goszczyna - Wyszkowice - Kurów - Witowice - Wiązów - Stary Wiązów - Wyszonowice - Głęboka - Biedrzychów - Strzelin - Mikoszów - Karszów (spotkałem koleżankę sprzed lat) - Prusy - Rakowice - Księginice Wielkie.
Spotkanie z Lwicami, smaczny obiadek, kawka...... i w drogę powrotną.
Księginice Wielkie - Rakowice - Prusy - Kondratowice - skrót, obok Edwardowa - Brochocinek - Grzegorzów - Zielenice - Uniszów - Mańczyce - Piotrków Borowski - Borów - Brzezica - Brzoza - Węgry - Bogunów - Żerniki Wrocławski - Żórawina - Suchy Dwór - Biestrzyków - Wrocław Ołtaszyn, Gaj, Krzyki, Karłowice, Śródmieście.
Rower: Dane wycieczki: 144.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(5)

Pobudka 4.50. Wyjazd ok. 5.40.

Sobota, 23 czerwca 2007 | dodano: 23.06.2007
Pobudka 4.50. Wyjazd ok. 5.40.
Most Grunwaldzki otworzył oko. ;)

Ul. Wybrzeże Wyspiańskiego i wieża ciśnień przy ul. Na Grobli:

Odra obok Trestna:

Dokąd tym razem zaprowadzi mnie "autostrada"?

Śluza nr 1 - pod Siechnicami. Tatko wrócił z balangi i "szoruje" pióra.
Chyba ujdzie mu to... na sucho. W końcu dzisiaj Dzień Ojca. :)))

Młode jeszcze śpią:

Wietrzenie? ;)




Ratusz w Oławie (godzina ;) ):


Jaz w Ratowicach:

"Jazzowy" ;) Pan Bociek. ;)

Las Strachociński, a nad nim... . :(

Przez rzepak: :)


Po Wrocławiu. Monika pamiętasz poprzednią flagę? ;)

"15880 km Sydney" - troszkę za daleko dla mnie. :(

Most Milenijny:

Młody wędkarz i następna łabędzia rodzinka. :)

Park Zachodni. Podwieczorek?. :)

Żeglarski "narybek" - przed Mostem Grunwaldzkim:

Trasa: Wrocław Śródmieście - Trestno - Blizanowice - Siechnice - Groblice - obok Duroka - Kotowice - Zakrzów - Siedlce - Oława - Stary Otok - Jelcz-Laskowice - Łęg - Ratowice (jaz) - Czernica - Kamieniec Wrocławski - Las Strachociński - wzdłuż Odry - do jazu bartoszowickiego - Most Bartoszowicki - Wyspa Opatowicka.
Termin otwarcia "małpiego gaju" "przesunięty".
Data, na plakacie, zaklejona. :))))
Nawet "France" nie dają rady w Polsze. ;)
Gdyby był Sarkozy... - no, ale to nie szczyt... . ;)
Szosą - z przerwą na przystanku (przelotny deszczyk) - do domku.
Po obiadku Wrocław: Psie Pole - Zakrzów - Karłowice - Różanka - Osobowice - Kozanów - Pilczyce - Maślice - Pilczyce - Gądów - Muchobór - Grabiszyn - Krzyki - Gaj - Tarnogaj - Huby - Śródmieście.
Rower: Dane wycieczki: 126.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(17)

Przesilenie wiosenno letnie?

Piątek, 22 czerwca 2007 | dodano: 22.06.2007
Przesilenie wiosenno letnie? Jakiś jestem taki do.... . :(
Wróciłem z pracy i już nie miałem choty na popołudniową przejażdżkę, a pogoda (brak deszczu) pozwalała na nią.
Rankiem: Wyspa Opatowicka - grobla, ddr-ka - Stadion Olimpijski - Park Szczytnicki - praca.
Sporo zajęć - przez 8 h na pełnych obrotach.
Po pracy: uliczkami WW na na Wyspę Opatowicką - Trestno i powrót szosą do domku.
Takie niebo towarzyszyło mi dzisiajszego ranka.
Widok z jazu opatowickiego - w górę Odry, o 7.08.
Rower: Dane wycieczki: 55.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(9)

Pobudka i wyjazd jeszcze

Czwartek, 21 czerwca 2007 | dodano: 21.06.2007
Pobudka i wyjazd jeszcze wcześniej niż wczoraj i przedwczoraj.
Miał być kolejny dzień na pełnych obrotach.
Do 16-tej był. Popołudnie jednak było nieco leniwe - w domku. :)
Rankiem ponownie nawiedziłem Siechnice.
Na 3 kilometrze od domku spotkałem tego oto osobnika.
Wyczułem, że ten gość najwyraźniej należy do modeli: :)

Zaraz za Blizanowicami coś kicało po asfalcie.
Podobną sytuację miałem podczas wycieczki z Moniką, jadąc z Barda, w kierunku Wrocławia.
Monika nazwała go wtedy szosowcem. :)
Ten był raczej młodym i zagubionym, z dziwnymi oczami i zmechaconym futrem szarakiem.(?)



Modzian skoczył w końcu w trawę, a ja pojechałem zobaczyć co z łabędzią rodzinką.
Mama z młodymi jeszcze spały, a ojciec pewnie jeszcze nie wrócł z nocnej balangi. ;)
Pojechałem więc do Siechnic, by pojeździć po tamtejszych uliczkach - m.in. Gen. K. Świerczewskiego. :)))
Wracam na śluzę, a tam bez zmian.

Powrotu ciąg dalszy. Na wyspie po raz trzeci zauważam lisa.
Pierwszy raz widziałm go kilka dni temu. Drugi raz, wczoraj.
Dopiero dzisiaj udało mi się go sfotografować.
Zwiał dopiero, jak krzyknąłem i machnąłem ręką. ;)

Groblą ("ulicą" Folwarczną) do Mostów Jagiellońskich.
Nawrót na ddr-kę i na olimpijski. Sporo po Parku Szczytnickim i do pracusi. ;)))
Przed fajrantem tak się rozpadało, że już myślałem o zostawieniu rowerka w pracy i powrót fordem do domku.
Przeczekałem jednak i po prawie 3 kilometrach byłem w domku - suchutki. :)
Jeszcze przed ulewą - widok z okna firmy. :)

Rower: Dane wycieczki: 46.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(21)

Dzień na pełnych obrotach II

Środa, 20 czerwca 2007 | dodano: 20.06.2007
Dzień na pełnych obrotach II
Dzisiaj wyruszyłem z domku jeszcze wcześniej niż wczoraj.
Mama z dziećmi jeszcze spały.
Ojciec - jak zwykle - czuwał nad ich bezpieczeństwem i spokojnym snem. :)

Pojechałem na koniec Siechnic - do drogi krajowej, by tam zawrócić.
Wracając wstąpiłem do piekarni, po bułki z makiem.
Niestety - nie było. :(
Wracam więc na śluzę, a maleństwa dalej śpią.
Chyba nie mają zegarków. :))))
Wczoraj o tej porze już się myły.
Wracam, a tuż przed Opatowicami sarenka biega po zbożu:

Dojeżdżam do śluzy opatowickiej i kogo widzę?
"Kolega" "Jacek" stoi zacumowany. ;)
Kolega Jacek kiedyś pływał po Odrze. Dzisiaj pływa w GB. :)

Przed Most Bartoszowicki, a tam "strzyżenie". ;)
Sam też dzisiaj wpadłem pod "kosiarkę" - hehehe.
Jak on/one się nie wywrócą? :)


Groblą, ddr-ką i przez Park Szczytnicki do pracy.
Po 16-tej znów park, grobla, Most Bartoszowicki, polną drogą i ścieżką, wzdłuż Odry nad Bajkał.
Konkretnie na jego mniej uczęszczany tył.


Żeby się tam dostać trzeba czasami pokonać taką "drogę". :)

Powrót do Kamieńca Wrocławskiego, a stamtąd: Dobrzykowice - Kiełczówek - Kiełczów - Wilczyn - Wrocław Psie Pole - Mirków - Wrocław Zakrzów i Wrocław Śródmieście.
Rower: Dane wycieczki: 84.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(15)

Dzień na pełnych obrotach. :)

Wtorek, 19 czerwca 2007 | dodano: 19.06.2007
Dzień na pełnych obrotach. :)
Wreszcie ruszyłem t.... ciut wcześniej i pognałem pod Siechnice.
Chciałem się przekonać, czy łabędzia rodzinka faktycznie wyemigrowała spod śluzy, czy to ja tak późno lub za wcześnie tam przyjeżdżam. Wjazd na śluzę a ich nie ma. :(
Pojechałem na most nad Oławą i stamtąd też ich nie zobaczyłem. Ruszyłem w drogę powrotną.
Przejeżdżam ponownie po śluzie i ku mojemu zdziwieniu - zobaczyłem rodzinkę w komplecie. :)
Poranna, ptasia toaleta. Ładnie to wyglądało.
Rodzice dobrze wychowują swe maleństwa. ;)


Teraz do pracy (full zajęć), przez wyspę, groblą Folwarczną, kanałową i przez Park Szczytnicki.
Po 16-tej znów przez park, groblą na Swojczyce.
Następnie Wilczyce - Kiełczów - Piecowice - Bielawa - Raków - Borowa - Byków - Długołęka - Mirków - Wrocław Psie Pole - Wrocław Śródmieście - dom. :)
Coś tu rośnie - nie tylko dla Piotrka. ;)

Nie ta Bielawa, o której niektórzy szybko pomyślą. :))

Jeden ze stawów hodowlanych za Rakowem:

Rower: Dane wycieczki: 80.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(2)

Opatowice - Wyspa Opatowicka

Poniedziałek, 18 czerwca 2007 | dodano: 18.06.2007
Opatowice - Wyspa Opatowicka - przed Most Bartoszowicki - grobla - Stadion Olimpijski - Park Szczytnicki - praca - pod dom i z Wiolą na ślużę nr 2, pod Siechnice.
Wczorajsze chmurki. Ślęża zza wsi Kulin:

Ślęża zza Sobótki, a przed Rogowem Sobóckim:

Dzisiejsza chmura sprzed Trestna:

Rower: Dane wycieczki: 58.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(20)

Trasa: Wrocław Śródmieście

Niedziela, 17 czerwca 2007 | dodano: 17.06.2007
Trasa: Wrocław Śródmieście - Wrocław Muchobór - Smolec - Krzeptów - Kębłowice - Skałka - Bogdaszowice - Ramułtowice - Budziszów - Rakoszyce - Kulin - Cesarzowice - Michałów - Ujazd Górny - Jarosław - Pielaszkowice - Gościsław - Pyszczyn - Imbramowice - Siedlimowice - Śmiałowice - Klecin - Stefanowice - Gruszów - Wilków - Pszenno - Świdnica - Jagodnik - Pszenno - Kątki - Zebrzydów - Biała - Chwałków - Sobótka Górka - Sobótka - Rogów Sobócki - Michałowice - Kwiciszów - Stary Zamek - Ręków - Solna - Pustków Żurawski - Bąki - Krzyżowice - Małuszów - Biskupice Podgórne (ul. LG :) ) - Pietrzykowice - Krzeptów - Smolec - Wrocław Muchobór - Wrocław Śródmieście.
Towarzysze naszej podróży:

Ja pyszczę? Taki niespotykanie spokojny..... . ;)

Księżna Wiola pod ruinami swojej byłej posiadłości. :)))))

Odradzam ubierania niebieskich ciuchów. Grozi to czarną ospą. ;)))

Najlepsze kasztany są na.... - tfu.!!!
Najlepiej banany smakują na 116 kilometrze,
o godzinie 16.40, w Rogowie Sobóckim. ;)

Rower: Dane wycieczki: 165.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h, prędkość maks: 0.00 km/h
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Linkuj | Komentuj | Komentarze(13)