czesiek
- Kategorie:
Wpisy archiwalne w miesiącu
Styczeń, 2007
| Dystans całkowity: | 1071.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | b.d. |
| Średnia prędkość: | b.d. |
| Liczba aktywności: | 31 |
| Średnio na aktywność: | 34.55 km |
| Więcej statystyk | |
Rano: Most Bartoszowicki i do pracy.
Czwartek, 11 stycznia 2007 | dodano: 11.01.2007
Rano: Most Bartoszowicki i do pracy.
W czasie pracy: służbowy wyjazd na pocztę do mojej Żonki. :)
Po 16-tej na Wyspę Opatowicką i szybki powrót do domku - z powodu silnego wiatru i pierwszych kropel deszczu. W sumie udało mi się uciec przed deszczem. Zdążyłem się przebrać i umyć, a za oknem już mokro. :(
pzdr - czesiek
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
W czasie pracy: służbowy wyjazd na pocztę do mojej Żonki. :)
Po 16-tej na Wyspę Opatowicką i szybki powrót do domku - z powodu silnego wiatru i pierwszych kropel deszczu. W sumie udało mi się uciec przed deszczem. Zdążyłem się przebrać i umyć, a za oknem już mokro. :(
pzdr - czesiek
Rower:
Dane wycieczki:
41.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rano szosą na Opatowice,
Środa, 10 stycznia 2007 | dodano: 10.01.2007
Rano szosą na Opatowice, przez Wyspę Opatowicką na Most Bartoszowicki.
Jedyne zdjęcie jakie dzisiaj zrobiłem - powtórka z dnia wczorajszego. ;)
Z Bartoszowic do pracy przez Bacciarellego, Dembowskiego, Kopernika, Mickiewica. Troszkę po Parku Szczytnickim.
Po pracy pod dom i znów ta sama trasa co rano. Oczywiście z ominięciem pracy. :)) Po prostu pojechałem po odbiór naprawionego magnetowidu. Za blisko miałem (ok. 2 km) więc pojechałem okrężną drogą - hehe.
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Jedyne zdjęcie jakie dzisiaj zrobiłem - powtórka z dnia wczorajszego. ;)
Z Bartoszowic do pracy przez Bacciarellego, Dembowskiego, Kopernika, Mickiewica. Troszkę po Parku Szczytnickim.
Po pracy pod dom i znów ta sama trasa co rano. Oczywiście z ominięciem pracy. :)) Po prostu pojechałem po odbiór naprawionego magnetowidu. Za blisko miałem (ok. 2 km) więc pojechałem okrężną drogą - hehe.
Rower:
Dane wycieczki:
37.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rano na most/jaz bartoszowicki.
Wtorek, 9 stycznia 2007 | dodano: 09.01.2007
Rano na most/jaz bartoszowicki.
fotka z niego - tylko na wschodzie odrobinka jasnego nieba:
IMiGW we Wrocławiu - blisko mojej pracy ;) - jest 7.55.
Jest 16.05:
Kierunek Wyspa Opatowicka - Trestno - Blizanowice. Powrót szosą.
Pozdrawiam - Czesiek
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
fotka z niego - tylko na wschodzie odrobinka jasnego nieba:
IMiGW we Wrocławiu - blisko mojej pracy ;) - jest 7.55.
Jest 16.05:
Kierunek Wyspa Opatowicka - Trestno - Blizanowice. Powrót szosą.
Pozdrawiam - Czesiek
Rower:
Dane wycieczki:
36.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
City - troszkę fociłem.
Poniedziałek, 8 stycznia 2007 | dodano: 08.01.2007
City - troszkę fociłem. :)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:
Dane wycieczki:
37.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Pobudka o 8.20 a za oknem
Niedziela, 7 stycznia 2007 | dodano: 07.01.2007
Pobudka o 8.20 a za oknem leje. Siedzę więc i czekam na jakieś przejaśnienia. Spoglądam co rusz na podwórkowe kałuże. Wreszcie przestało padać. Wsiadam na rower i... po kilku km zaczyna mocno mżyć. Wq....., mokry wracam i postanawiam, że już dzisiaj nie wychodzę z domu. Zeźliłem się okropnie. Będę oglądał skoki tego co ma łyżki w domu i (na przemian) mecz koszykówki Śląsk Wrocław - Turów Zgorzelec. Chyba, że mnie z kolei Śląśk ..... to odreaguję na... pedałach. :)))
Pozdrawiam - Czesiek
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Pozdrawiam - Czesiek
Rower:
Dane wycieczki:
33.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Wrocław, Wrocław, Wrocław
Sobota, 6 stycznia 2007 | dodano: 06.01.2007
Wrocław, Wrocław, Wrocław - trzy tury. ;)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:
Dane wycieczki:
59.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rano pod jaz. Po pracy
Piątek, 5 stycznia 2007 | dodano: 05.01.2007
Rano pod jaz. Po pracy pod jaz i znów q.... guma!!! Mam już dość!!! Niestety - dzisiaj zmuszony byłem zmieniać dętkę w trasie. Na ul. Braci Gierymskich rozłożyłem swój "warsztat" by po wszystkim wracać do domu... w ULEWIE. :(( Znów piwnica i zmiana opon i dętek na inne - z roweru Asi. :)) Sam już nie wiem, czy to zwykły pech, czy opony Kenda są do dupy. Przekonam się podczas następnych dni. Jak się wq..... kupię sobie nowy rower - hahaha.
Pozdrawiam czytających - Czesiek
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Pozdrawiam czytających - Czesiek
Rower:
Dane wycieczki:
30.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rano pod jaz. Po pracy
Czwartek, 4 stycznia 2007 | dodano: 04.01.2007
Rano pod jaz. Po pracy przez jaz. Opatowicki oczywiście. :)
Dalej Trestno, Blizanowice i śluza nr 2 pod Siechnicami. Powrót asfalcikiem z wielokrotnym dopompowywaniem tylnego koła. Zmiana dętki i brak ochoty nawet na chwilkę kompa wczoraj. Piszę to w piątek rano - w pracy. :)
pzdr - czesiek
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Dalej Trestno, Blizanowice i śluza nr 2 pod Siechnicami. Powrót asfalcikiem z wielokrotnym dopompowywaniem tylnego koła. Zmiana dętki i brak ochoty nawet na chwilkę kompa wczoraj. Piszę to w piątek rano - w pracy. :)
pzdr - czesiek
Rower:
Dane wycieczki:
36.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rano do i po Parku Szczytnickim
Środa, 3 stycznia 2007 | dodano: 03.01.2007
Rano do i po Parku Szczytnickim i do roboty, Po niej kierunek śluza bartoszowicka. Powrót ulicami: Braci Gierymskich, Olszewskiego, Wybrzeżem Wyspiańskiego..... do domku. Obok ZOO znów złapał mnie deszcz. Na szczęście dużo słabszy niż wczoraj. :)
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:
Dane wycieczki:
21.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rano 5 km - zaspałem. ;) Po pracy
Wtorek, 2 stycznia 2007 | dodano: 02.01.2007
Rano 5 km - zaspałem. ;) Po pracy reszta (ale mi reszta :)) ). Złapało mnie dzisiaj dwóch takich, w czasie jazdy po Wrocławiu. Jeden nazywał się wiatr, a drugi deszcz. Obaj byli bardzo złośliwi - strasznie dawali mi po oczach. Do domu wróciłem na pół przemoknięty/zmarznięty. :(
Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)
Rower:
Dane wycieczki:
15.00 km (0.00 km teren), czas: h, avg: km/h,
prędkość maks: 0.00 km/hTemperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Kalorie: (kcal)